Ostatnio moja firma przechodziła kontrolę bhp. Nie było to miłe spotkanie, ale takie są wymogi. Zawsze myślałam, że przystosowuje nasze miejsce pracy w sposób odpowiedni i bezpieczny. Nie zdarzały nam się jakieś większe wypadki niż skaleczony palec, więc nie zdawałam sobie sprawy z innych realnych zagrożeń.
Gaśnica i inne nowości w naszej firmie
Okazało się, że nie jesteśmy odpowiedni zabezpieczeni w razie wypadku czy zdarzenia losowego. Należało zmienić kilka aspektów, żeby osiągnąć wymagany poziom. Ja głupia myślałam, że jak w apteczce mam kilka plastrów i wodę utlenioną to wystarczająco. Jak się dowiedziała, to zaledwie namiastka wymaganego wyposażanie. Dostałam dokładne wytyczne Kierując się lista i informacjami dokupiłam cześć rzeczy, innym zmieniłam miejsce i oznaczyłam wszystko drogi ewakuacji w bardziej widoczny sposób. Został mi ostatni punkt z listy. Zakup dodatkowej gaśnicy odpowiedniego typ. Tylko oczywiście nie zanotowałam jak to jest. Pomyślałam sobie nic straconego, poszukam informacji w internecie i wszystko będę wiedziała. Wiedziałam jedynie, ze musi to być sprzęt pozwalający ugasić urządzenia elektryczne i maszyny precyzyjne. Dowiedziałam się, ze potrzebna mi duża gaśnica śniegowa, której środkiem gaśniczym jest zestalony dwutlenek węgla zwany inaczej suchym lodem. Idealna do gaszenia pożarów z grupy B i C. Musiałam jeszcze znaleźć dla niej odpowiednią lokalizacje, bo według wytycznych nie powinna być narażona na działanie promieni słonecznych. Ostrzeżenie mówi, co warto zapamiętać, ze nie należy nią gasić ludzi, gdyż jej działanie zagraża ich życiu i zdrowiu. Szczerze to pomimo mojej jakiejś tam wiedzy o bezpieczeństwie nie sądziłam, ze rodzai gaśnic jest tak wiele. Byłam mocno zaskoczona, ale w miarę czytania zdałam sobie sprawę, że to niezbędne do ratowania życia i niesamowicie użyteczne w walce z wypadkami losowymi.
Dostosowałam swoja firmę do norm i przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Jestem zadowolona, że ten rozdział mam już za sobą i teraz kontrola przebiegnie gładko i szybko. Myślę, że zdobyłam dzięki temu na prawdę przydatna wiedzę. Czuje się pewniej gdy wiem, że apteczka jest zapełniona medykamentami, a na ścianie przymocowana w rogu wisi duża gaśnica śniegowa. Lepiej być przygotowanym na rożne sytuacje.