Chciałabym jakoś upiększyć swoje mieszkanie. Od zawsze lubiłam roślinność i w każdym pokoju mojego mieszkanka stoi jakiś kaktus albo kwiatek, ale pomyślałam sobie, że mogłabym sprawić, by wyglądało to dużo ładniej. Zawsze lubiłam wiklinowe wyroby, więc może pomyślę o jakimś stylowym kwietniku. Takie rzeczy bardzo ładnie komponują się w mieszkaniach, więc czemu by nie spróbować. Mogłabym posadzić w takim kwietniku swoje ulubione roślinki. Byłoby naprawdę cudownie.
Kwietniki z wikliny są bardzo ładne
Ostatnio odwiedziła mnie moja siostra Krysia i pochwaliła wystrój mojego salonu. Było mi bardzo miło, ponieważ zwróciła uwagę na moje ładne kwietniki wiklinowe. Wstawiłam takich kilka i do każdego włożyłam kwiaty w innym kolorze. Dzięki temu salon został jakby podzilony na kilka sektorów. W kazdym z nich są kwiaty innego koloru. W efekcie wygląda to bardzo ciekawie i wszyscy są bardzo zainteresowani moim pomysłem. Takie ładne kwietniki wiklinowe przypominają mi o tym, jak blisko jesteśmy natury. Wszyscy jesteśmy z nią połączeni i to jest piękne. Chciałabym mieć więcej czasu na pielęgnację roślin i być może w przyszłości przeniosę się na wieś, gdzie będę mogła zająć się dbaniem o własny, duży ogród. Byłoby to cudowne. Wszędzie miałabym wiklinowe kwietniki i byłoby prześlicznie. Wyobrażam sobie, jak bawią się między nimi moje dzieci. Kiedyś na pewno będę miała taką wesołą gromadkę. Miło jest czasami pomarzyć sobie o takiej sielskej przyszłości. Myślę, że to się kiedyś urzeczywistni. Tymczasem pozwalam sobie na wiele małych przyjemności, takich jak te ładne kwietniki wiklinowe. Krysia poprosiła mnie nawet, żebym pomogła jej dobrać podobne do jej mieszkania. Aż zrobiło mi sie ciepło na sercu. Uwielbiam pomagać innym, a zwłaszcza osobom, na których mi zależy i to w sprawach stylu, na których świetnie się przecież znam. Mieszkanie Krysi niedługo będzie ciepłe i pełne radości, dzięki ładnym kwietniczkom. Nie mogę się doczekać, aż razem się nim zajmiemy.
Uwielbiam pomagać w urządzaniu wnętrz. Mieszkanko Krysi wygląda teraz cudnie. Wstawiłyśmy tam kilka prześlicznych kwietników i teraz wszystko jest takie wesołe. Nie zdecydowałyśmy się na t samo rozwiązanie co u mnie. Krysia chciała, zeby w każdym kwietniku były kwiaty róznych kolorów, ale wygląda to super. Cieszę się, że dzielimy siostra zainteresowania.