Skarpetki odpowiednie do balerinek

Nie przepadam za ciężkimi, zimowymi butami czy za wysokimi kozakami. W ogóle nie lubię butów na obcasie. Moje ulubione obuwie to sandały, mokasyny i balerinki – kiedy trwa zima, nie mogę się doczekać, aż założę swoje ulubione balerinki i wreszcie będę się naprawdę dobrze czuła w butach. Gdyby nie niskie temperatury, to nosiłabym je cały rok.

Wygodne skarpetki w dobrej cenie

skarpetki do balerinekZ balerinkami zawsze jednak miała jeden problem, a mianowicie – co do nich założyć? Rajstopy, pończochy czy podkolanówki nie zawsze pasują do ubrań, które wybrałam albo zwyczajnie jest na to zbyt gorąco. Rozwiązaniem okazały się dla mnie specjalne, niziutkie skarpetki, stworzone z myślą o balerinach. Kilka pierwszych par, które kupiłam, było całkiem niezłych, ale miały też drobne mankamenty, dlatego testowałam skarpetki z wielu firm, zanim znalazłam naprawdę bardzo wygodne i trwałe. Te konkretne skarpetki kupiłam trochę przypadkiem, bo były tanie. Po prostu dorzuciłam je do zamówienia na zwykłe skarpety i rajstopy, a okazję, żeby je przetestować, miałam już następnego dnia po odebraniu przesyłki. Okazały się naprawdę dobre, nie zsuwają się, nie przesuwają, nigdzie nie uwierają. I zupełnie nie wystają z buta. Firma produkująca te skarpetki do balerinek ma w ofercie kilka wersji kolorystycznych, więc przy kolejnych zakupach zrobiłam większy zapas skarpetek. Teraz mam po kilka par w różnych kolorach, więc zawsze mogę wybrać najodpowiedniejszy do danej pary balerinek.

W nowych skarpetach jest mi jeszcze wygodniej niż kiedyś, gdy zakładam baleriny. Do tego ich cena okazała się bardzo przystępna, za nowe skarpetki zapłaciłam mniej niż w wielu innych sklepach, gdzie kupowałam podobne produkty. Poza dobrą ceną okazały się też być bardzo trwałe i na pewno będę je długo nosić.