Przepisy bezpieczeństwa były na terenie zakładu przestrzegane bezwzględnie przez wszystkich pracowników z nawet najmniejszym stażem. Znali oni bowiem bardzo dobrze wszelkie zagrożenia na stanowiskach pracy, więc stosowali się do regulaminów bardzo rygorystycznie. Nowi pracownicy, jednak, czasem wykazywali się dość widocznym brakiem rozsądku, traktując regulaminy nieco z przymrużeniem oka, ku niezadowoleniu starszych stażem kolegów.
Oznakowanie bezpieczeństwa w zakładzie pracy
Nie posiadali oni również rozeznania na terenie zakładu, zwłaszcza położenia dróg i wyjść ewakuacyjnych, dlatego też na prośbę starej kadry zapadła decyzja o unowocześnieniu oznakowania pomieszczeń oraz dróg ewakuacyjnych i pożarowych. Nowoczesne znaki bhp i p-poż nie należały do inwestycji szczególnie dużych, nawet jeśli wymagany był montaż dużej ich ilości, aczkolwiek umożliwiały one nie tylko łatwe i czytelne oznakowanie dróg ewakuacyjnych czy dostępowych, ale również ciągłe przypominanie pracownikom o konieczności przestrzegania regulaminów stanowisk pracy. Znaki bhp, umieszczane nad stanowiskami pracy oraz w pobliżu maszyn produkcyjnych, wykonane były w całości ze stali, pokrytej lakierem antykorozyjnym. W przeciwieństwie do starych odmian oznakowania, były one duże i czytelne, widoczne z daleka dzięki zastosowaniu jaskrawych kolorów ostrzegawczych, więc mogły zostać umieszczone w dowolnym miejscu na terenie hal produkcyjnych czy stanowisk pracy. Antykorozyjna farba była również całkowicie matowa i nie odbijała światła, a tym samym nie przeszkadzała pracownikom w wykonywaniu codziennych zadań w trakcie zmiany. Oznakowanie przeciwpożarowe, natomiast, składało się zarówno ze stalowych tabliczek umieszczanych na ścianach, jak i z podświetlanych sygnalizatorów montowanych pod sufitem, które włączane były w momencie wykrycia zagrożenia pożarowego, wskazując drogę ewakuacji wszystkim pracownikom.
Stalowe tabliczki były dodatkowo malowane zieloną farbą fosforową, widoczną w całkowitej ciemności w przypadku całkowitej utraty zasilania na terenie zakładu. Montaż oznakowania był sprawą bardzo trywialną, i mógł być wykonany w całości w ledwie kilka godzin praktycznie bez żadnego większego nakładu pracy. Oznakowanie jednak bardzo ułatwiało pracownikom wykonywanie zadań oraz ewentualną ewakuację.